|
|
Zobacz wątki bez odpowiedzi | Zobacz aktywne wątki
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Wielki Pyś
|
Tytuł: Konstancin - czy to aby nie przereklamowane miasto? Napisane: Wt paź 20, 2009 11:51 am |
|
Dołączył(a): Wt paź 20, 2009 10:08 am Posty: 1
|
Mam taki mały problem. Moja przyszła żona jest z Konstancina. Po ślubie żonka upiera się abyśmy zamieszkali w własnie w Konstancinie. Ja obawiam się, że umrę w tym mieście z nudów.
Konstancinianie co ciekawego można robić w Waszym mieście? Są tu jakieś rozrywki?
|
|
Góra |
|
 |
tomcat
|
Tytuł: Re: Konstancin - czy to aby nie przereklamowane miasto? Napisane: Wt paź 20, 2009 12:25 pm |
|
Dołączył(a): Wt paź 20, 2009 12:00 pm Posty: 1
|
ojjj, widać że młody jesteś i "głupi". Życia nie znasz. Rozrywki Ci w głowie???
Przecież jak się ożenisz to żona wybije Ci z głowy wszelkie rozrywki.
Największą Twoją rozrywką będzie wyskok na jedno piwko, paciorek i spać.
|
|
Góra |
|
 |
Małgosia
|
Tytuł: Re: Konstancin - czy to aby nie przereklamowane miasto? Napisane: Wt lis 24, 2009 3:33 pm |
|
Dołączył(a): Wt lis 24, 2009 9:51 am Posty: 2
|
|
Góra |
|
 |
khaos0
|
Tytuł: Re: Konstancin - czy to aby nie przereklamowane miasto? Napisane: Pn lut 15, 2010 12:28 pm |
|
Dołączył(a): Pn lut 15, 2010 12:20 pm Posty: 2
|
Witaj, nie wiesz jak dużo zyskasz przeprowadzając się do Konstancina. Jeśli szukasz rozrywek, to naprawdę do Warszawy jest niedaleko. A w samym Konstancinie z łatwością zorganizujesz sobie czas, choć niekoniecznie musi to być dyskoteka. Ja wyprowadziłem się z Konstancina, ale tak mi dała Warszawa w kość że mam dosyć i chcę wracać...
|
|
Góra |
|
 |
Jarek Bielawski
|
Tytuł: Re: Konstancin - czy to aby nie przereklamowane miasto? Napisane: Wt lut 16, 2010 3:19 am |
|
Dołączył(a): Wt lut 16, 2010 2:53 am Posty: 2
|
Każdy, kto mieszkał w Warszawie (ja - przez prawie całe życie) wie, na czym polegają minusy tego miasta. Kłopot polega na tym, że Konstancin ostatnio przez korki, hałas, smród spalin itp., bałagan w miejscach publicznych, chaos planistyczny - mocno się upodabnia do Warszawy, a jednocześnie brakuje mu najważniejszych plusów: szybkiej komunikacji (metro, tramwaj), bliskości sklepów, dużego wyboru lekarzy, szkół, itp. Pewnie są enklawy w Konstancinie, szczególnie w strefach A i B oraz na południowych peryferiach, których to mnej dotyczy, ale - w Warszawie też są takie enklawy. Konstancin ma potencjał, który szybko i bezmyślnie traci. I przykro na to patrzeć.
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|

|
|
|
|